Pierwsze skrzypce próbuje grać Anya Taylor-Joy, zdecydowanie najbardziej wyrazista postać. Wprowadzony z opóźnieniem i na siłę humor sytuacyjny w wykonaniu Zagi to scenariuszowa pomyłka.
przeczytaj recenzję
„W imię dziecka” to liryczny obraz, w którym nie brak angielskiego humoru. Kolejna ekranizacja McEwana stanowi pouczającą opowieść o wartościach.
przeczytaj recenzję
Na sukces filmu składa się wiele czynników: to nie tylko umysł, wyobraźnia i reżyseria Nolana, to także świetna obsada czy dobre zdjęcia Hoytego van Hoytemy.
przeczytaj recenzję
Zaangażowany społecznie skandynawski kryminał w amerykańskiej wersji został odczytany bardzo gatunkowo, co w efekcie końcowym jest zawodem.
przeczytaj recenzję
Wydaje się, że ten film nie ma więcej do zaoferowania poza możliwością wzbogacenia filmografii Davis i Wolfharda, chociaż jest interesującą pozycją w dorobku reżyserki
przeczytaj recenzję